Zima to najbardziej wymagająca pora roku, zarówno dla kierowcy, jak i dla samochodu. Nawet lekkie zimy są groźne. Dlatego każdy kierowca powinien wiedzieć, jak jeździć w trakcie zimy, a także jakie techniki jazdy i hamowania stosować. Warto pamiętać, że nawet najbardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa aktywnego nie zastąpią kierowcy. Mogą go co najwyżej wspomóc.
W trakcie zimy kierowca jest narażony na wiele niebezpieczeństw. Na drodze może pojawić się śnieg, pośniegowe błoto, czarny lód, albo marznący deszcz. Wiele dziur jest ukrytych pod warstwą wody albo śniegu. Dlatego trzeba szczególnie uważać. Zanim zaczniemy pisać o technikach jazdy, warto sprawdzić, czy samochód jest odpowiednio przygotowany do jazdy po zimowych drogach. Dlaczego?
Zaawansowane systemy bezpieczeństwa nie zadziałają, jeśli…
…pojazd nie będzie sprawny technicznie i nie będzie wyposażony w odpowiednie opony.
Niezwykle trudno jest obecnie znaleźć samochód, który nie ma na wyposażeniu systemu ABS. Może z wyjątkiem klasyków i youngtimerów, chowanych w garażach.
ABS to system antypoślizgowy, który dba o to, aby koła nie zablokowały się w trakcie hamowania. Koła powinny stopniowo wytracać prędkość, po naciśnięciu pedału hamulca. Jeśli koła się zablokują – auto porusza się jak na łyżwach. ABS działa automatycznie. Jest przydatny nie tylko zimą.
Wiele aut jest też wyposażonych w system ASR, zapobiegający poślizgowi kół napędzanych, a także system ESP, chroniący przed poślizgiem podsterownym i nadsterownym, zwłaszcza podczas pokonywania zakrętów i łuków drogi.
To, że auto jest wyposażone w tak zaawansowane systemy, nie oznacza, że systemy te będą działać we właściwy sposób. Aby mogły działać i wspierać kierowcę w unikaniu wypadków, pojazd musi spełnić kilka warunków. Jakich?
- Na kołach muszą znajdować się opony dostosowane do jazdy zimowej: zimowe albo całoroczne.
- Bieżnik opon zimowych albo całorocznych musi być wyższy niż 3 mm.
- Układ hamulcowy samochodu musi być w pełni sprawny i gotowy do dużych przeciążeń. Zatem sprawne muszą być klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody hamulcowe nie mogą być skorodowane, a płyn hamulcowy nie może być ani stary (ponad 3 lata) ani zawodniony.
- Auto musi mieć sprawne amortyzatory. Dbają one o właściwy kontakt kół z nawierzchnią drogi. Jeśli są niesprawne – droga hamowania znacząco się wydłuża.
- Samochód powinien mieć odpowiednio ustawioną geometrię zawieszenia. Jeśli jej nie ma – auto stale ściąga w jedną stronę. A to powoduje dodatkowe zmęczenie kierowcy i konieczność stałego korygowania toru jazdy.
- I rzecz trywialna, ale również niezwykle ważna. Samochód musi mieć odpowiednie ciśnienie w kołach. Mniejsze ciśnienie w kole będzie powodować ściąganie, niewłaściwe przenoszenie siły napędowej, a także niewłaściwe działanie hamulców.
Powyższe warunki są niezbędne do zadziałania zaawansowanych systemów bezpieczeństwa, a także do standardowego hamowania i prowadzenia auta przez kierowcę. Warto o tym pamiętać, nie tylko zimą.
Jak jeździć zimą?
Sprawny samochód to podstawa. Ale nawet najlepiej wyposażone auto nie będzie myśleć za kierowcę. Pomimo coraz bardziej zaawansowanych systemów bezpieczeństwa, wsparcia i zwiększenia świadomości sytuacyjnej kierowcy – to nadal są systemy wsparcia. To nadal człowiek odpowiada za bezpieczną jazdę.
W trakcie zimy kierowca musi jeździć bardzo ostrożnie.
Do jakich zasad należy się stosować?
- Podstawą jest jazda z prędkością, która jest dostosowana do warunków jazdy na drodze. Na zaśnieżonej albo pokrytej pośniegowym błotem drodze można jechać i 30 km/h i wolniej, jeśli tylko przy takiej prędkości kierowca może zachować panowanie nad autem.
- Pośniegowe błoto może wymagać założenia na koła łańcuchów śniegowych. W rejonach podgórskich obowiązują znaki, nakazujące w określonych miejscach (po opadach śniegu) montaż łańcuchów śniegowych.
- Kierowca musi unikać gwałtownego przyspieszania na śliskiej nawierzchni. W samochodach z ASR przyspieszanie może być „przytemperowane” przez samochód, aby koła odzyskały przyczepność.
- Większy odstęp pomaga przy hamowaniu na śliskiej nawierzchni. Większość aut ma systemy wspomagania hamowania na wyposażeniu. Zatem nie trzeba dociskać hamulca z całej siły. Chyba, że wymaga tego sytuacja na drodze. Hamować należy z wyprzedzeniem.
- Należy unikać (jeśli to możliwe) dodawania gazu i hamowania na nawierzchni pokrytej lodem albo pośniegowym błotem.
- Przed zakrętem albo łukiem drogi należy spokojnie zwolnić, a następnie wejść w zakręt z niewielką prędkością. W trakcie jazdy po łuku należy unikać naciskania hamulca albo gazu.
- Należy zwrócić szczególną uwagę na większe kałuże, pod którymi może jeszcze kryć się lód, albo pod którymi może być dziura. Trzeba przejechać po nich w delikatny sposób, przetoczyć się, z niewielką (dostosowaną do warunków na drodze) prędkością.
- Należy pamiętać, że jazda po drogach gorszej jakości (szutrowych, piaskowych) pokrytych śniegiem albo lodem może spowodować zakopanie się. Warto wozić ze sobą łopatę (składaną), trochę piasku, albo specjalne nakładki na opony z tworzywa.
- Wyjazd z oblodzonego miejsca także może sprawić kierowcy sporo kłopotów. W autach z ASR i ESP znajduje się specjalny wyłącznik tych systemów. Pozwala to na łatwiejszy wyjazd z oblodzonego miejsca. Jeśli koła się ślizgają, można podsypać pod nie piasek, usunąć śnieg i lód za pomocą łopaty, albo założyć na koła nakładki antypoślizgowe.
- Trzeba pamiętać o konieczności usuwania śniegu, który zbiera się pomiędzy kołem a nadkolem. Może on spowodować nawet zablokowanie koła, a przede wszystkim utrudnia on pracę amortyzatorów.
Odwiedź ASO Kanclerz, aby Twoje auto było bezpieczne
W ASO Kanclerz sprawdzimy stan hamulców, opon i płynu hamulcowego w Twoim samochodzie. Skontrolujemy także amortyzatory. Jeśli Twoje auto będzie w dobrym stanie technicznym, a Ty będziesz jeździć spokojnie i unikać niebezpiecznych sytuacji – przejedziesz przez zimę bez jakichkolwiek problemów!